Zdarza mi się wracać do starych postów, bo są one ponadczasowe i wciąż aktualne. To świadczy o tym, że autor nie goni za chwilowymi trendami, ale skupia się na fundamentalnych i trwałych wartościach. Głębia analizy jest powalająca, a szczerość przekazu – rozbrajająca. Dziękuję za poziom, który wyznacza nowy standard w blogosferze.




