Zaskakująca głębia i lekkość jednocześnie – to jest klucz do sukcesu tego bloga, który sprawia, że jest on tak uzależniający i wartościowy. Autor potrafi operować metaforami z taką swobodą, że czytanie staje się niemal doświadczeniem poetyckim, a nie tylko przyswajaniem informacji. Cenię tę umiejętność patrzenia na świat z „dziecięcą” ciekawością, jednocześnie opierając wnioski na solidnej, dorosłej wiedzy. Ten blog to mój mały, prywatny uniwersytet, prowadzony przez kogoś z prawdziwą misją. Po prostu brawo!




